WITAJ, ZNAJDUJESZ SIĘ NA KATALOGU OPOWIADAŃ O AUSTRALIJSKIM ZESPOLE 5 SECONDS OF SUMMER.
MOŻESZ TUTAJ ZGŁOSIĆ SWOJE OPOWIADANIE, ALE TEŻ ZNALEŹĆ CIEKAWE FANFICTION DO CZYTANIA. ZACHĘCAMY RÓWNIEŻ DO INFORMOWANIA O NOWYCH ROZDZIAŁACH I ZAPOZNANIA SIĘ Z PORADNIKIEM PISARSKIM.
MAMY NADZIEJĘ, ŻE MIŁO SPĘDZISZ TUTAJ CZAS.
ADMINISTRACJA

Najbliższa aktualizacja: marzec
Najbliższe nowe rozdziały: 28 luty

Nowe rozdziały [06.04 - 14.04]

Znów mało powiadomień, czy skoro wyszło słoneczko to wszystkich z domów na dwór wywiało? xD



10. Piórko
http://feather-ff.blogspot.com/

"Powoli zaczął całować moją skórę bliżej twarzy, nie chciałam go całować, więc odwróciłam głowę w lewą stronę. Zdenerwowało go to, gdyż głośno wypuścił powietrze.

- Pocałuj mnie - warknął w mój policzek. Znowu zaczęłam się wyrywać, rzucając nogami i ruszając biodrami."
Rozdział 18
http://mask-fanfiction.blogspot.com/
"Kiedy myślałem, że już nic nie może zepsuć tej chwili, coś w torebce Lauren zawibrowało wściekle. Sięgnęła do niej i wyciągnęła komórkę, chcąc odczytać SMSa.
– Nieznany – powiedziała, zanim otworzyła wiadomość.
Bez słowa, wyciągnąłem dłoń w jej stronę. Położyła na niej telefon, dobrze wiedząc co miałem na myśli. Kliknąłem na napis "Otwórz" i odczytałem kilka słów, które sprawiły, że moje serce podskoczyło do gardła:
"Korzystaj z życia póki możesz, bo nie zostało ci wiele czasu."

"- Czy...Czy on ci coś zrobił? - Pyta patrząc na mnie. 
- To raczej nie twój interes. 
- Owszem mój, bo jestem twoim ojcem. 
- Wielki tatusiek się znalazł. Jakoś przez te siedemnaście lat miałeś mnie w dupie, a teraz co? Odezwał się w tobie opiekuńczy rodzic? Trochę na to już za późno, tatusiu."

Rozdział 6
http://mistakes--ff.blogspot.com/
"- Dbaj o nią...kocham ją...jego też, ale nie mów mu tego, okej? Jesteś w porządku Cal. Wybacz, źle cię oceniłam - powiedziałam.
- Ashton do mnie napisał... - mruknął po dłuższej chwili.
- Przyjedzie tu? Kocha mnie? Tęsknił za mną? Zależy mu na mnie? Dlaczego się nie odzywa? Co mu zrobiłam? Tęsknię za nim - wyszeptałam ostatnie zdanie.
- Em...
- Nienawidzi mnie." 


"– Kochanie, porozmawiaj ze mną. Zachowujesz się jak rozkapryszona krowa – powiedział, gdy ja dalej zaciskałam usta, nie odpowiadając mu ani słowem. – Kurwa, bo cię zaraz zleje jak ci wszyscy z twoich zboczonych książek i nie będę zwracał uwagi na to, że jesteśmy w szkolnym kiblu.
Teraz była jego kolej na zirytowanie się.
– Ty nie nosisz paska do spodni – powiedziałam cicho, nie podnosząc głowy.
– Nie denerwuj mnie…"

2 komentarze:

© Agata | WS | x x.