Przepraszam za opóźnienie, wynikło ono z mojego niedopatrzenia (uczyłam się fizyki, to wszystko jej wina). Ucieszyłam się, widząc tym razem tak wiele powiadomień!
A teraz na rozdziały zapraszają:
A teraz na rozdziały zapraszają:
Rozdział 5
http://lowca-samobojcow.blogspot.com/
''-Dziękuje za te kwiaty, ale naprawdę nie odwzajemniam twoich uczuć, Luke. Znamy się, zbyt krótko, abym coś mogła do ciebie poczuć. Przykro mi-przyglądałam się jego zmarszczonym brwią i wiedziałam, że jest zdziwiony moim wyznaniem. Pewnie nie jedna dziewczyna skakałaby z radości na moim miejscu.-Przepraszam, Luke.''
Rozdział 8
http://world-of-liars-fanfic.blogspot.com/
"- Zależy ci na niej?! - zapytała Charlotte.
- Tak, ale... jesteś pewna? - zapytał niepewnie Michael.
- No jasne! Przecież wszyscy chcemy tylko jej dobra... Biedna Melody... przecież jest naszą kumpelką, nie? Po prostu nam zaufaj i pomóż. - powiedziała zbliżając się do niego niebezpiecznie blisko, ale chłopak zdawał się nie reagować na jej zachowanie, ostatecznie przytaknął i odszedł."
Rozdział 9
http://lifechangerfanfic.blogspot.com/
"Zrywam z łóżka idealnie ułożoną kołdrę, przez przypadek odsłaniam coś. Stare dzienniki.
Pochylam się, biorę jeden do ręki i delikatnie otwieram.
Na pierwszej stronie widnieje lekko rozmazany, czarny napis "Właściciel: Kylie. Czytać tylko w wypadku śmierci autora"
Skąd on do cholery ma pamiętniki Kylie?!
Nie za bardzo mnie jednak to teraz obchodzi, muszę poznać ich treść.
Zabieram pięć dzienników z łóżka i biegnę do swojego pokoju."
Rozdział 4
http://sprzedana-fanfiction.blogspot.com/
"-
Kurwa! – Zaklął, gdy wiedziona impulsem, chciałam zacisnąć uda. – Jeżeli nie
przestaniesz się opierać, to oboje będziemy niezadowoleni. Bo tak czy siak,
zrobię to, co chcę, ale wtedy ty mnie znienawidzisz, a tego naprawdę nie chcę!
– Krzyknął zirytowany, prostując się i patrząc mi prosto w załzawione oczy. –
Kurwa no, nie płacz. – Jęknął zrezygnowany."
Rozdział 13
http://onemoreproblemff.blogspot.com/
„- Jesteś moja - napierałem wagami na jej. - Zapamiętaj. Na zawsze. Nie ważne co by się działo.
- Ty też jesteś na zawsze mój. Nie przeżyłabym, gdyby jakaś miała okazję rozkoszować się twoimi pocałunkami.”
Rozdział Czwarty
http://butterfly-fanfiction.blogspot.com
"Patrzyła na numerację drzwi, dwieście osiem, dwieście siedem, dwieście sześć. Szła w drugą stronę. W tym momencie zadzwonił dzwonek, wszyscy uczniowie skierowali się do klas trącając dziewczynę i depcząc ją. Tym razem biegła w poszukiwaniu klasy. Znalazła. Przed wejściem złapała oddech, cała się trzęsła i zapukała do drzwi."
Rozdział 10 "To było dla Ciebie Erin"
http://areyoujealousyet-tlumaczenie.blogspot.com/
"-Czekaj Calum – Luke pytał go – Chce porozmawiać z Waszą trójką – powiedział i mogłam usłyszeć jak jego głos lekko się trzęsie.
Nikt z nich się nie odezwał. Luke kontynuował.
-Ostatnio byłem kretynem, zrobiłem dużo akcji które są niewybaczalne i ich żałuję – zatrzymał się – I wiem, że jesteście na mnie źli co jest zupełnie okej, gdybym był na Waszym miejscu to też bym był zły. Ale jesteśmy przyjaciółmi od dawna i mam nadzieję, że to się nie popsuło, ponieważ to co zrobiłem nie miało celowo nikogo zranić – uśmiechnęłam się jak to powiedział."
Rozdział 21
http://suicide-luke-hemmings-ff.blogspot.com/
"-Jak myślisz ile razy powinienem cie uderzyć?-spytał,a moje serce na moment przestało bić,tylko po to aby sekundę później walić jak szalone.On naprawdę zamierzał mnie zbić.Mówił to wyraźnie,ale mój mózg jakby w ogóle tego nie przetwarzał.-Ile razy mnie zawiodłaś Kelsey,ile razy zdenerwowałaś?-pytał dalej,ale chyba nie mnie,a samego siebie."
Rozdział 9
http://reversion-fanfic.blogspot.com/
" - Wiesz Ness, prawda bywa dobra. Może rozwiać niepewność i dać odpowiedź na wiele pytań - zaczął, a jego głos unosił się w prawie pustym pomieszczeniu. - Ale czasami może być bolesna i niezrozumiała."
Rozdział 17
http://mask-fanfiction.blogspot.com/
"– Hej, Clifford! – Odwróciłem się na dźwięk głosu Daniela. – Pamiętaj, aby chronić swój największy skarb.
Powiedział to z nutą satysfakcji w głosie, a wredny uśmiech nie schodził mu z twarzy."
Rozdział osiemnasty.
http://risky-player.blogspot.com/
"- Jesteś pieprzonym sadystą. - mruknęłam, krzyżując ręce na piersi i nieświadomie wysuwając dolną wargę do przodu, robiąc minę skrzywdzonego dziecka.
- A ty jesteś zajebiście słodka, kiedy się na mnie denerwujesz. - uśmiechnął się zawadiacko, na co przewróciłam oczami, próbując zdusić w sobie to dziwne uczucie w brzuchu, którego wolałam nie nazywać."
Rozdział 10
http://hearts-upon-our-sleeve.blogspot.com
" Myślałam, że mnie uderzy, albo pocałuje, ale on zrobił coś zupełnie innego. Oparł czoło o moje, zamknął oczy i zaczął płakać. Osunął się niżej, położył głowę na mojej klatce piersiowej, wtulił się we mnie i płakał, jak małe dziecko. Byłam na niego cholernie wkurzona, ale przytuliłam go i zaczęłam go głaskał po włosach.
- Nie płacz, proszę. – szepnęłam, próbując go uspokoić. Nie mogłam patrzeć, jak płacze. Z jednej strony miałam ochotę dać my w ryj, ale z drugiej było mi go szkoda… i miałam ochotę dać mu w ryj."
Mam wielką nadzieję, że w przyszłym tygodniu także będzie dużo nowych rozdziałów!
Koneko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
♥